„Wielka radość w Królestwie Niebieskim” – mówi wicerzecznik PiS Radosław Fogiel, nawiązując do perykopy ewangelicznej o nawróconych grzesznikach. W ten sposób komentuje doniesienia nt. planów konserwatywnych polityków Platformy Obywatelskiej, którzy mają rozważać przejście do Prawa i Sprawiedliwości.

Platforma Obywatelska, która jeszcze niedawno odwoływała się w swoich dokumentach programowych do Dekalogu, chrześcijańskiej moralności i nauczania św. Jana Pawła II, w ub. tygodniu ogłosiła swoje poparcie dla aborcji na życzenie. Zarząd Platformy postuluje, aby do 12. tygodnia ciąży możliwa była aborcja bez żadnych przesłanek, pod warunkiem wcześniejszej konsultacji matki z lekarzem i psychologiem. Ze stanowiskiem zarządu kategorycznie nie zgadza się część polityków Platformy, którzy napisali list sprzeciwiający się liberalizacji prawa aborcyjnego.

Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel był pytany w TVP Info, czy politycy ci mogliby znaleźć dla siebie miejsce w partii rządzącej.

- „Jest u nas miejsce dla każdego, kto chce realizować nasz program, nawet jeśli z pewnym opóźnieniem zda sobie sprawę, że do tej pory być może błądził”

- stwierdził polityk.

- „Wiemy nie od dziś, że większa jest radość w Królestwie Niebieskim z jednego nawróconego, w związku tym, jeśli ktoś chciałby wspierać Zjednoczoną Prawicę w jej programie, jeśli identyfikuje się z naszymi poglądami i wartościami, jeżeli czuje się wypychany ze swojego środowiska i jest to szczera wola pracy dla Polski, to my nigdy nie mówimy nigdy”

– dodał.

Przyznał przy tym, że w parlamencie stale prowadzone są rozmowy, a PiS jest w kontakcie „ze wszystkimi, którzy mogą mieć jakiekolwiek wątpliwości”.

kak/PAP