Jak poinformował dziś obecny lider partii Nowoczesna Ryszard Petru, kolejnym kandydatem na przewodniczącego tego ugrupowania politycznego została posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz.

Oznacza to, że poza Ryszardem Petru o fotel lidera Nowoczesnej walczyć będą jeszcze cztery osoby. To Piotr Misiło, przewodnicząca klubu, Katrzyna Lubnauer, Paweł Pudłowski oraz właśnie Kamila Gasiuk-Pihowicz.

Wygląda na to, że w Nowoczesnej zrobi się gorąco. Pamiętamy przecież agresywne krzyki posłanki Gasiuk-Pihowicz z mównicy sejmowej (nas wybrał suweren!). Swego czasu poseł PiS Krystyna Pawłowicz powiedziała o niej „myszka agresorka”, co również odnosiło się do temperamentu obecnej kandydatki na fotel lidera Nowoczesnej. Jeśli rzeczywiście to ona zwycięży – z pewnością nie będziemy się nudzić.

W sierpniu sondaż IPSOS dla Oko.press wskazywał, że najwięcej, bo 38 procent badanych, jest zdania, że to Katarzyna Lubnauer byłaby najlepszym liderem Nowoczesnej. Jak będzie teraz?

dam/PAP,Fronda.pl