„Dzieci stały się w pewien sposób symbolem statusu wśród wielu gejów – twierdzi izraelski reżyser Yuval Hadadi. – Oznaczają one pewien poziom czasu, pieniędzy i ambicji”. Jego zdaniem dominuje obecnie tendencja, która wyraża się oczekiwaniem od homoseksualnych mężczyzn posiadania dzieci.

Opinię Hadadiego zdają się potwierdzać przykłady znanych homoseksualistów na całym świecie. Wśród homoseksualnych celebrytów, którzy sprawili sobie dziecko urodzone przez matkę surogatkę, znaleźli się m.in. Ricky Martin, Ryan Murphy, Elton John, Tom Ford. Jak zauważa dziennikarz David Kaufman, dla wielu homoseksualistów „stanie się ojcem obecnie przedstawia kolejne osiągnięcie”, które jest dla nich wręcz koniecznością. „Nie wystarczy już po prostu sukces zawodowy czy posiadanie sześciopaka”.

Tymczasem, jak wykazują np. badania prowadzone przez socjologa Marka Regnerusa, dzieci wychowywane przez homoseksualistów borykają się ze znacznymi problemami zarówno społecznymi, jak i psychicznymi. Częstotliwość takich zaburzeń wśród dzieci wychowanych przez pary homoseksualne jest większa niż w przypadku dzieci wychowywanych przez normalną rodzinę, w której jest ojciec i matka.

Według Douga Mainwaringa z „Life Site News” mimo to wielu bogatych homoseksualistów decyduje się pod presją społecznych oczekiwań na dziecko. Jak stwierdza publicysta, mają oni „nieskończone opcje”, dzięki którym mogą nabyć dziecko, o czym donoszą też często brukowce. „Ci mężczyźni decydują się kupić dzieci, ponieważ nie są chętni do poczynania dzieci w sposób naturalny – stwierdza Mainwaring – i nie są chętni do poświęcenia się kobiecie na całe życie, by stworzyć rodzinę dla wychowania dzieci”.

Co gorsza, rola kobiety zostaje w tej sytuacji uprzedmiotowiona. „Kobiety są wartościowe tylko, jeśli chodzi o dostarczenie jajeczek i wynajęcie macicy. Ich rola matek staje się nieistotna. Kobiety są jedynie samicami rozpłodowymi” – zauważa publicysta „Life Site News”. Natomiast dla homoseksualnych mężczyzn, którzy chcą dziecka, jest to kwestia nabycia odpowiedniego „materiału genetycznego i usług surogackich”.

Ale nie tylko kobiety stają się przedmiotami wykorzystywanymi do osiągnięcia celu. Także dzieci zostają przez bogatych homoseksualistów potraktowane przedmiotowo. Jak stwierdziła Rivka Edelman, która sama była wychowywana przez dwie lesbijki: „Rodzina to sesja zdjęciowa. A dzieci są rekwizytem”.

 

jjf/LifeSiteNews.com