Po latach prób wymazania z pamięci narodu Żołnierzy Wyklętych, wreszcie, w wolnej ojczyźnie pamięć o nich znalazła swoje właściwe miejsce. Wciąż jednak nie brakuje tych, którzy chcą deprecjonować ich wkład w budowę wolnej Polski. To m.in. dziennikarka „Newsweeka” Dominika Długosz.
Premier Mateusz Morawiecki uczcił dziś Żołnierzy Wyklętych, którym podziękował „za wolną Polskę”.
- „Dziękuję im za wolną Polskę. Ich poświęcenie nie poszło na marne”
- napisał szef rządu w artykule opublikowanym na łamach „Faktu”.
Do słów Mateusza Morawieckiego odniosła w mediach społecznościowych dziennikarka „Newsweeka” Dominika Długosz.
- „Ale - pomijając rocznicowe uniesienia - tak konkretnie jaki był wkład Żołnierzy Wyklętych w „wolną Polskę?”
- napisała. W ten sposób dołączyła do szeregu liberalno-lewicowych polityków i publicystów, którzy po dziś dzień próbują szargać pamięć o Niezłomnych.
Długosz postanowił wspomóc Paweł Wroński z „Gazety Wyborczej”.
- „Niestety na koniec UB sztucznie podtrzymywała istnienie podziemia, by łatwiej rządzić. Walka z bandami miała poparcie. A ludność miejscowa po reformie rolnej wydawała ich milicji. WiN chciał wyprowadzić ludzi z lasu, a nie ich tam wprowadzić. Dowódcy AK nie byli idiotami”
- napisał.
Niestety na koniec UB sztucznie podtrzymywała istnienie podziemia, by łatwiej rządzić. Walka z "bandami" miała poparcie. A ludność miejscowa po reformie rolnej wydawała ich milicji.
— Paweł Wroński (@PawelWronskigw) March 1, 2021
WiN chciał wyprowadzić ludzi z lasu, a nie ich tam wprowadzić. Dowódcy AK nie byli idiotami.
Na wpis dziennikarki odpowiadają internauci, którzy zastanawiają się, czy jest on wynikiem jej zwyczajniej ignorancji, czy pisała go z premedytacją.
Dokładnie taki sam jak wkład Powstańców Styczniowych w odzyskanie niepodległości w 1918 r. Czyli ogromny
— Maciej Wąsik 🇵🇱 (@WasikMaciej) March 1, 2021
Na przykład: 1. Opóźnili i ograniczyli sowietyzację kraju, więc była ona mniejsza niż gdzie indziej. 2. Stali się inspiracją i symbolem, a czasami bezpośrednimi nauczycielami dla następnych. 3. Współtworzyli mit założycielski III RP.
— Marek Wróbel (@MarekEWrobel) March 1, 2021
Byli nauczycielami przyszłych opozycjonistów. Jak mój Dziadek. To on mnie nauczył zasad konspiracji. To on mi wpoił zasadę, że „nie ma człowieka,który wytrzyma wszystkie tortury”. „Im mniej wiesz tym mniej powiesz”. Taki polski odpowiednik amerykańskiego you don’t news to know”.
— Jacek Czarnecki (@JacekCzarnecki1) March 1, 2021
Polska, to ziemia, miasta i wieś, góry i lasy ale Polska, to przede wszystkim duch polskości. Oni tego Ducha Polskości nie pozwolili nam zatracić. Większość z nich postradała życie, lecz duch przetrwał w nas, by w odpowiednim momencie sięgnąć po wolność dla wszystkich.
— Golonka Kazimierz (@berecikk) March 1, 2021
kak/Twitter, wPolityce.pl