Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak wziął dziś udział w Marszu Równości, podczas którego stwierdził: między innymi że „Nie jesteśmy homofobicznym zaściankiem, tylko jesteśmy miastem otwartym”.

W homoparadzie według policji wzięło udział 3 tysiące osób. Jaśkowiak stwierdził także, że jest to święto ludzi, dla których każdy jest równy, wolny i ma równe prawa. Dalej było jeszcze ciekawiej:

Być może nie jestem akceptowany przez nacjonalistów, przez ksenofobów, czy przez ludzi, którzy gardzą innymi z uwagi na ich orientacje seksualną, rasę, wyzwanie, czy na przykład niepełnosprawność”.

Stwierdził, że dzięki marszowi:

Pokazujemy, że jesteśmy otwartym, tolerancyjnym miastem i nie godzimy się na jakieś inne traktowanie, złe traktowanie, wyszydzanie i pogardę wobec tych, którzy są inni od nas.”.

Z kolei pełnomocniczka Jaśkowiaka dodała, że Poznań na tle Polski „jaki się jako mekka takiej wolności tolerancji”.

dam/PAP,Fronda.pl