Rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka ustosunkowała się do nieobecności Rafała Trzaskowskiego na warszawskich uroczystościach związanych ze stuleciem Bitwy Warszawskiej. Tłumaczenie jest skrajnie kuriozalne. Prezydenta stolicy na uroczystościach nie było, ponieważ… nie dostał na nie zaproszenia.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie zaszczycił warszawiaków swoja obecnością ani na centralnych uroczystościach związanych ze stuleciem Bitwy Warszawskiej, ani na tych organizowanych przez samo miasto, którym rządzi.

W związku z tym warszawski radny Błażej Poboży skierował interpelację do ratusza, pytając o absencję prezydenta. Dziś wreszcie do sprawy ustosunkowała się rzeczniczka prasowa warszawskiego ratusza Karolina Gałecka. Opublikowała ona na Twitterze wpis, w którym stwierdza, że Rafał Trzaskowski nie wziął udziału w uroczystościach, ponieważ nie otrzymał na nie zaproszenia.

- „Toczy się dyskusja dot. nieobecności Rafała Trzaskowskiego na państwowych obchodach 100. rocznicy Bitwy Warszawskiej. Sprawa jest prozaiczna - nie było zaproszenia. W innych wydarzeniach wzięli udział wiceprezydenci Warszawy. Warszawa zorganizowała skromne uroczystości z powodu epidemii” – napisała.

Rzecz w tym, że prezydent Warszawy nie uczestniczył nawet w tych wydarzeniach, które organizował sam warszawski ratusz. Tak więc, zwyczajnie, Trzaskowski zapomniał wysłać zaproszenia samemu sobie.

Jaki był prawdziwy powód absencji Rafała Trzaskowskiego? 15. sierpnia przebywał on na wcześniej zaplanowanym, zagranicznym urlopie. Już znacznie wcześniej, świadomie zrezygnował z udziału w uroczystościach stulecia Bitwy Warszawskiej.

kak/niezależna.pl