Transparent o treści „Zatrzymajmy PiSowską Zarazę”, jak uważa gdański radny PiS, Przemysław Majewski, miał zostać zawieszony przez Sebastiana Pawłowskiego, który dał się już poznać jako kierujący „hejterską” furgonetką przeciwko Andrzejowi Dudzie.

Mężczyzna utrzymuje, że nie ma z tym nic wspólnego. Pawłowski to ten człowiek, który zasłynął w mediach, gdy na ulice Gdańska wyjechał furgonetką z napisami „wolę w szambie zanurkować niż na Dudę zagłosować”. Zatrzymany przez policję mógł liczyć na ratunek posłanki Koalicji Obywatelskiej, Agnieszki Pomaski.

O zaistniałej sytuacji Przemysław Majewski na Twitterze napisał:

- Były słowa o „pisowskiej szarańczy”, o „dorzynaniu watahy”, dziś „pisowska zaraza”. Sebastian Pawłowski, ten od „wolę w szambie zanurkować niż na Dudę zagłosować” zawiesił takie napisy na płocie Fontanny Neptuna i Urzędem Wojewódzkim – napisał Przemysław Majewski, gdański radny Prawa i Sprawiedliwości.

mp/zyciepomorza.pl/twitter