Wątpliwości, co do antykatolickiego nastawienia środowiska wydawcy Gazety Wyborczej już mieć nie musimy. To medium jawnie propagujące antychrześcijańskie wartości, ateistyczne i anty-polskie. Blog BARTOSZAPPLE, który wyświetlany jest na głównej stronie portalu gazeta.pl jest przykładem bezprecedensowego ataku na religię chrześcijańską. Treść bloga w zasadzie nie jest warta dyskusji. Gdy czyta się takie fragmenty: "Liczba osób molestowanych przez księży-pedofilów w XX wieku idzie w setki tysięcy. Katolicyzm jest kolejną skrajną ideologią, reżimem religijnym. Śmiało można porównywać chrzecijaństwo do nazizmu czy komunizmu. W zeszłym roku europejskie organizacje skupiające ofiary księży-pedofilów oskarżyły Josepha Ratzingera o zbrodnię ludobójstwa. W dużej mierze jest to prawda", śmiało można skłonić się do twierdzenia, że piszący jest człowiekiem psychicznie niezrównoważonym. Po prostu chorym.

 

Najbardziej niepokojące jest jednak to, że "światli dziennikarze" jacy podobno pracują w środowisku gazeta.pl, potrafią opublikować tak uwłaczający tekst blogera. Żadna to nowość, powiedzą nasi czytelnicy, że oto środowisko "Wyborczej" ponownie atakuje Kościół katolicki. To prawda, włodarze "jedynej prawdy" z Czerskiej mają w naturze wrogość do Kościoła, ale publikacja na głównej portalowej stronie tekstów bartoszapple to przejaw nihilizmu. Świadczy to również o tym, że brak argumentów na walkę z Kościołem zmusza środowisko gazety.pl do posługiwania się fikcją w stylu Dona Browna. Szkoda tylko, że niejeden bezrefleksyjny czytelnik internetu może natknąć się na ten blog i uwierzyć, że 2+2 = 16. Wszystkich którzy mają problem z "dodawaniem", prosimy omijać portal gazeta.pl

 

Sebastian Moryń