W czasie dzisiejszego spotkania z mieszkańcami pomorskiej miejscowości Łobez Andrzej Duda powiedział: „Prosząc wszystkich o to, by głosowali, jednocześnie proszę o to, by porównali sobie, jaka Polska była, zanim ja objąłem urząd prezydenta, a jaka ta Polska stała się w okresie ostatnich pięciu lat, jak prowadzona była polityka w Polsce”.

Wśród sukcesów prezydent wyliczał zmniejszenie bezrobocia, inicjatywy gospodarcze, remonty. Wskazał na gazo port w Świnoujściu oraz rozbudowę instalacji w zakładach w Policach.

Duda jasno nakreślił swoje cele. Powiedział: „Chcę, żeby Polska się rozwijała w sposób odważny i zdecydowany, żeby były inwestycje, żeby zlikwidować wykluczenie komunikacyjne. To dziś jest odtwarzane, to polityka rewitalizacji terenów, zwłaszcza tych, które ucierpiały na skutek likwidacji PGR. To była zbrodnia, nie boję się tego powiedzieć”.

Dodał, że polityka musi być ukierunkowana na człowieka oraz na rodzinę jako na podstawową komórkę społeczną.

Prezydent wskazał, że likwidacja ubóstwa to kolejny sukces jego prezydentury. „Liczba ludzi żyjąca w skrajnym ubóstwie w naszym kraju zmniejszyła się o 1,2 mln. Chcę, żeby ta polityka była kontynuowana. Polityka odważnych inwestycji i wsparcia rodziny, a nie polityka dziadostwa i dbania tylko o elitę, napychania kieszeni warszawskiemu salonowi” – powiedział.

Za pośrednictwem mediów Duda zadał także pytanie opozycji: „Ja ma pytanie do tych, co rządzili do 2015 roku. Gdzie jest 50 mld VAT rocznie? Zamiast trafiać do ludzi, realizować politykę dla człowieka, te pieniądze znikały. Ktoś na to pozwalał”. Skrytykował też zachowanie swojego konkurenta: „Dziś pan Trzaskowski wychodzi do mediów i mówi, że nie głosował przeciwko obniżeniu wieku emerytalnego. A był wtedy posłem i głosował dwa razy przeciwko mojej ustawie obniżającej wiek emerytalny. To pokazuje oderwanie od życia i rzeczywistości tych ludzi. Ta polityka nigdy nie może wrócić”.

Po raz kolejny prezydent zaznaczył, że będzie bronić praw rodziny oraz chronić przed agresywną seksualizacją czy adopcją dzieci przez pary jednopłciowe. Dodał: „Ja chcę prowadzić politykę dbania o państwo, dbania o rodzinę, o seniorów. I to gwarantuję. Po pierwsze, absolutnie to, co w ciągu ostatnich lat otrzymaliście, to zostanie utrzymane. Będziemy realizowali mądra politykę podatkową, przede wszystkim obniżania ich. To skuteczna polityka rozwoju i budowania Polski, a nie zwijania i likwidowania Polski”.

Na koniec apelował do wyborców: „Dlatego proszę państwa o wsparcie, bo ma wrażenie, że macie dość polityki zwijania Polski, Nigdy więcej nie można na nią pozwolić. Nie wolno dopuścić do władzy ludzi nieodpowiedzialnych, którzy pozwalali nas okradać. Proszę państwa o wsparcie. Musimy wygrać te wybory (…)Nigdy nie dopuszczę do powrotu polityki wstydu, likwidacji i zwijania Polski. Ja chcę polityki budowania, rozwoju, realizacji ambicji, godności. Niech żyje Polska, niech żyje polskie Pomorze Zachodnie”.

ks/ wPolityce