Słowa ks. Wojciecha Lemańskiego wypowiedziane na Przystanku Woodstock wywołały niemałe poruszenie wśród wiernych. W internecie można znaleźć petycję pod hasłem „Dość szkalowania naszych Pasterzy!”.

„Mając na uwadze powyższe jawnie szkodliwe wypowiedzi głoszone publicznie przez księdza katolickiego (nadmieniając jednocześnie, że było ich więcej niż wymienione powyżej) powinniśmy jako katolicy pokazać naszą dezaprobatę wobec fałszywych wypowiedzi księdza Lemańskiego, które realnie szkodzą Kościołowi, zyskując poklask jedynie środowisk antyklerykalnych i ateistycznych” - pisze twórca petycji, Adam Kulpiński.

Celem petycji jest zburzenie kłamliwej narracji, w ramach której jest „dobry ks. Lemański” i „zły biskup”, który karze księdza wedle własnego widzi-mi-się. Adresatem petycji jest abp Henryk Hoser. Jej sygnatariusze zwracają się do hierarchy: „My, wierni Kościoła katolickiego, stanowczo sprzeciwiamy się słowom księdza Lemańskiego rzucającym oszczercze oskarżenia pod adresem Pasterzy naszego Kościoła”.

Wierni, którzy petycję podpisali, uznają, że wypowiedzi ks. Lemańskiego na Woodstocku są „skandaliczne i kłamliwe”, a że padły z ust kapłana, „zasługują na szczególne potępienie”.

„Mając na uwadze powyższe, prosimy o wyciągnięcie wobec księdza stosownych konsekwencji w celu powstrzymania kolejnych antyklerykalnych wystąpień, które budują fałszywy obraz hierarchów jako niedbających o potrzeby wiernych i Kościoła” - proszą sygnatariusze petycji.

Na koniec wierni zapewniają „posługa biskupów Kościoła katolickiego w Polsce budzi nasz najwyższy szacunek i poparcie” oraz deklarują modlitwę za wszystkich biskupów.

W krótkim czasie pod listem podpisało się już ponad 460 wiernych. Petycję można podpisać TUTAJ

MaR