Ministerstwo sprawiedliwości przygotowało projekt ustawy o ochronie wolności słowa. Ma ona walczyć z cenzurą w mediach społecznościowych, fake newsami i obraźliwymi treściami w internecie.

Zgodnie z projektem nowej ustawy anonimowi moderatorzy serwisów społecznościowych nie będą mogli usuwać treści i blokować kont użytkowników, o ile zamieszczone treści nie naruszają polskiego prawa. W przypadku usunięcia treści nienaruszającej prawa bądź zablokowania konta, użytkownik będzie mógł złożyć skargę w serwisie. Ten na jej rozpatrzenie będzie miał 24 godziny. W przypadku braku rozpatrzenie lub w ocenie użytkownika niesprawiedliwego rozstrzygnięcia, będzie on mógł skierować sprawę do sądu.

Sąd będzie miał rozpatrywać sprawy w ciągu siedmiu dni. Aby to stało się możliwe, ma powstać specjalny sąd ochrony wolności słowa w jednym z sądów okręgowych. Postępowania będą prowadzone elektronicznie, a postanowienia sądu będą miały być natychmiast realizowane.

Ponadto w polskim prawie ma pojawić się funkcjonujący od lat w USA tzw. ślepy pozew. Osoba, której dobra osobiste zostały naruszone przez nieznanego sprawcę, będzie mogła złożyć pozew bez wskazania danych pozwanego.

kak/rp.pl