Były lider KOD Mateusz Kijowski jest oskarżony o poświadczenie nieprawdy w fakturach. Wyrok w jego sprawie ma zapaść jeszcze w tym miesiącu. Grozi mu nawet rok bezwzględnego pozbawienia wolności.
Mateusz Kijowski, były lider Komitetu Obrony Demokracji, pełniący w nim również funkcję skarbnika, zarzuty usłyszał w czerwcu 2017 roku. Prokuratura oskarża go o poświadczenie nieprawdy w fakturach, przywłaszczenie 121 tys. zł oraz próbę przywłaszczenia kolejnych 15 tys. Prokuratura domaga się dla niego kary roku pozbawienia wolności.
Obrońca Kijowskiego mec. Jacek Dubois wnosił o uznanie swojego klienta niewinnym, przekonując, iż rozstrzygając sprawę należy spojrzeć na kontekst działalności KOD-u i „ocenę interesów, jakie w tej organizacji miały poszczególne osoby”.
Sam Kijowski przekonuje, że sprawa ta zrujnowała jego życie. Wyrok ma zapaść 28 września.
kak/DoRzeczy.pl