Włodzimierz Czarzasty postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami odnośnie do symboli religijnych w Sejmie. Według niego obok krzyża powinny tam wisieć na przykład Gwiazda Dawida i islamski półksiężyc.
Czarzasty w rozmowie z Pawłem Lisickim na antenie radiowej Trójki pytany, czy nie chce krzyża w Sejmie, oświadczył:
„Po prostu bym chciał, żeby przy tym krzyżu były powieszone inne elementy religijne”.
Nie chciał jednak powiedzieć wprost, jakie symbole ma na myśli. Gdy jednak Lisicki dopytywał go, czy w Sejmie powinien się znaleźć półksiężyc lub Gwiazda Dawida, Czarzasty odpowiedział:
„A dlaczego nie? (…) W Polsce są różne wiary”.
Póki co jednak, Czarzasty może sobie jedynie o takim rozwiązaniu pomarzyć. SLD zapewne jeszcze dość długo pozostanie poza Sejmem.
dam/Polskie Radio,Fronda.pl