"Razem wybierzmy zgodę i bezpieczeństwo" - to refren kampanii prezydenckiej Bronisława Komorowskiego. Puszczany non-stop przez wszelkie media mętnego nurtu, pokazują anielskie oblicze obecnego prezydenta. Ale za tym wszystkim kryje się inny obraz: ponury, pełen nienawiści do innych, plujący jadem i żółcią.

W filmie możemy zobaczyć jak Komorowski grozi i wrzeszczy do mieszkańców Stargardu Szczecińskiego: "Ci, którzy obrażają i nie szanują Polski stanowią dla nas wszystkich zagrożenie, im musimy się przeciwstawić 10 maja, z nimi musimy wygrać! Ich musimy zepchnąć ich na kompletny margines!".

Są też słynne już na całą Polskę, Komorowskie słowa o "specjaliście od kur": "My proponujemy to, co Polsce służy, a nie szkodzi. Szkodzi wrzask, szkodzi specjalista od kur, szkodzi ten, który chce, aby wszystko wetować, co chodzi, fruwa i się rusza! [...] My chcemy Polski nowoczesnej, my nie chcemy specjalisty od kur."

Możemy usłyszeć również słowa obecnego prezydenta o swoich krytykach, o których powiedział, że mają "nieumyte nogi".

Bronisław Komorowski to człowiek, który jak ognia boi się prawdy, o sobie, o swojej działalności. To człowiek, który walczy z Wojciechem Sumlińskim, który jako jeden z nielicznych ma naprawdę dużą wiedzę o "brudach" Komorowskiego. 

Zobacz zatem ten film, i pomyśl przez chwilę: czy dalej chcemy mieć takiego prezydenta?

mm