W rozmowie z Kamilą Biedrzycką Brudziński odniósł się do zarzutów ze strony Pawła Kukiza. Muzyk nazwał kiedyś Brudzińskiego aparatczykiem partyjnym.

- Nie wie jeszcze o tym Paweł Kukiz, ale szybko się dowie: nie ma dojrzałych i okrzepłych demokracji bez mocnego systemu partyjnego – powiedział polityk PiS. Zapytany o ewentualną współpracę PiS-u z byłym liderem „Piersi” odparł, że „w wymiarze politycznym i współpracy programowej Kukiz to olbrzymi znak zapytania”.

Joachim Brudziński zapowiedział też, że kandydat PiS na premiera zostanie ogłoszony przed wyborami.

- Głosując na PiS, nie tylko nasi wyborcy, ale i niezdecydowani, o których chcemy szczególnie walczyć, będą mieli jasną i klarowną sytuację i będą znali odpowiedź na pytanie, kto w przypadku wygrania wyborów przez PiS będzie tworzył ekipę rządową – tłumaczył Brudziński.

KJ/Tvp.info/300polityka.pl