Elizy Michalik nie zobaczymy już w Superstacji. Dziennikarka, znana z niechęci do obecnego rządu, po 12 latach rozstaje się z telewizją, w której prowadziła kilka programów publicystycznych. 

O odejściu z Superstacji Michalik poinformowała w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl. 

"Nie wyobrażam sobie moich programów bez tematyki politycznej. To dla mnie zbyt nagła zmiana, dlatego zdecydowałam się odejść"-powiedziała dziennikarka. Zarząd Superstacji w miniony weekend podjął decyzję o znaczącym ograniczeniu tematyki politycznej. Z serwisów informacyjnych zniknęły tego rodzaju tematy, natomiast do programów publicystycznych mają nie być już zapraszani politycy. 

Odejście lewicowej dziennikarki z telewizji zasmuciło, a może raczej-zaniepokoiło- Rzecznika Praw Obywatelskich, Adama Bodnara. 

„Odejście Elizy Michalik z Superstacji to niezwykle ważny powód do refleksji nad stanem wolności mediów w Polsce"-napisał RPO na Twitterze. 

Innymi słowy, Adam Bodnar jak to się często zdarza, zajmuje się nie tym, czym powinien. 

 

yenn/Twitter, Fronda.pl