Firma Amway to amerykańska korporacja założona w 1959 roku przez Jaya Van Andela i Richa DeVosa. Firma działa na zasadzie sprzedaży bezpośredniej i korzysta z tzw.marketingu wielopoziomowego. Sprawa tej dziwnej firmy stała się głośna po tym, jak byli amwayowcy publicznie zarzucali firmie stosowanie metod sekty, czyli stosowanie metody prania mózgów. Dziś Amway Polska ponownie wchodzi na … salony polityczne. Firma jest jednym z organizatorów dzisiejszego Biegu Niepodległości. A polskie władze promują i namawiają Polaków do Biegu!

Jak widać np. na Twitterze ministra Sikorskiego czy Premiera Tuska, Bieg Niepodległości jest dla nich czymś, co tak naprawdę świadczy o istocie świętowania dzisiejszego dnia. Sikorski napisał: Wolałbym pobiec w Biegu Niepodległości, pomaszerować z Prezydentem Komorowskim. W pracy, na spotkaniu ministerialnym Azja-Europa w Delhi.

A Premier Tusk dodał: 35 lat temu ganialiśmy się z milicją, bo święto było zakazane. W wolnej Polsce lepiej pobiec w Biegu Niepodległości, niż udawać bojownika.

Cóż, widać że dla władzy ważniejsze od poważnego obchodzenia Święta Polskiej Niepodległości, jest imprezka sportowa sponsorowana przez mętne i oskarżane o sekciarstwo Firmy typu Amway. Bolesne jest to, że ludzie łykają taką tandetną i pozbawioną żadnej refleksji retorykę obecnych przedstawicieli państwa Polskiego. Wolę w tych dniach posłuchać co ma do powiedzenia Jarosław Kaczyński, niż biec z jęzorem na wierzchu w Biegu Niepodległości. Swoją drogą, zastanawiające jest to, jakim cudem Amway Polska dostała się na salony układu zamkniętego?

Sebastian Moryń