Jak informuje Lokalna TV, około godziny 13.00 zawaliła się część dachu nad lodowiskiem.

– Namiot był wykonany na konstrukcji stalowej, pokryty brezentem. Pod wpływem ciężaru śniegu część tego namiotu zawaliła się do środka. Na szczęście w tym momencie nikogo tam nie było, ponieważ prowadzone były prace konserwacyjne. Nikt nie ucierpiał – powiedział Marcin Nyga, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.

Z przyczyn technicznych lodowisko zostało zamknięte do odwołania.

 

mp/pap/radiozet.pl/lokalna tv