- Nawyki żywieniowe Francuzów oraz innych narodowości wzorujących się na Francji są rasistowskie i kształtowane przez normy białej wyższej klasy średniej - stwierdziła Mathilde Cohen z Uniwersytetu w Connecticut.

- Biała zastawa stołowa jest rasistowska - powiedziała Cohen. - Francuski posiłek jest często przedstawiany jako narodowy rytuał, w którym wszyscy obywatele mogą uczestniczyć na równych zasadach. Tymczasem tak nie jest - dodała Cohen podczas tzw. tygodnia doktoranckiego, organizowanego przez Instytut Sciences Po Paris w czerwcu 2021 roku.

Zdaniem Cohen nawyki żywieniowe to przykład "wybielania żywności", co wzmacnia "dominację rasy białej". Posłużyła się przykładem szkolnych stołówek z XIX wieku, jako konceptu zbudowanego wokół "dyskursu rasistowskiego i eugenicznego" oraz "białych i chrześcijańskich standardów".

Ponadto Cohen wskazuje, że obywatelstwo francuskie przyznawane jest według "zasad białych", zaś kuchnia i nawyki żywieniowe są częścią tych zasad.

- Prawo przyczynia się do marginalizacji mniejszości rasowych i etnicznych poprzez nadanie białej francuskiej kulturze żywnościowej statusu diety uprzywilejowanej i chronionej prawnie - wskazała.

Jej twierdzenia brzmią interesująco chociażby w zestawieniu ze składem reprezentacji Francji w piłce nożnej, której największe gwiazdy są lub były czarnoskóre (np. Kylian Mbappe, Paul Pogba, Kinsley Coman, Lilian Thuram lub Eric Abidal) lub mają pochodzenie północnoafrykańskie (np. Zinedine Zidane, Karim Benzema, Samir Nasri).

"Badaczka" ubolewa, że problem wykracza poza Francję, ponieważ kuchnia francuska wywiera duży wpływ na nawyki żywieniowe innych krajów.

Stanowisko Cohen wywołało protesty francuskich szefów kuchni, jak np. Thierry'ego Marxa, który określił konstatacje Cohen jako "złe, ponieważ wywołują kontrowersje tam, gdzie ich nie ma, tylko po to, by wywołać szum".

- We Francji w stołówce firmowej lub szkolnej jemy, siedząc przy stole ze sztućcami i talerzami. W żadnym wypadku nie koliduje to z nawykami kulinarnymi w sferze prywatnej, gdzie zwyczaje mogą być inne. Ponadto praktyki i potrawy różnych kultur zainspirowały nas wszystkich w naszych menu - powiedział Marx dla dziennika Le Figaro.

jkg/pap