Prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz, wyjaśnił, dlaczego to właśnie Andrzej Wajda został honorowym obywatelem miasta ze studnią Neptuna.
"Gdańszczanin to człowiek roztropny, ale i niepokorny. Odpowiedzialny za wspólnotę, ale też samodzielny. Dlaczego więc Wajda? Dlatego, że Gdańsk. Dlatego, że Polska"
Dodatkowo mogliśmy dowiedzieć się, że jedna z najważniejszych twarzy Komitetu Obrony Demokracji uczy nas samodzielności w myśleniu, nowego spojrzenia na literaturę i konfrontowania jej z otaczającym nas światem. "Dzięki temu możemy być sobą, a nie częścią bezrefleksyjnego tłumu".
Adamowicz zaznaczył, że Wajda jest wielkim patriotą i uczy nas swojego patriotyzmu. Reżysera miłość do ojczyzny jest jednak trudna, jest "gorzką podróżą".
Prezydent nie wspomniał tylko, że w latach rządów PO-PSL sławny reżyser uczył nas głównie wazeliniarstwa.
JJ/wpolityce.pl