„Parlament Europejski przyjął przy akceptacji totalnej opozycji pakiet FotFor55!” – napisał w mediach społecznościowych wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski.

Jak podkreślił wiceminister Kowalski „w miliony polskich rodzin uderzy wkrótce nowa fala unijnej drożyzny”, a Polska i Polacy będą nadal, w jeszcze większym stopniu „finansowo łupieni” przez „eurokratów”.

Konsekwencją przyjętych dziś w drodze głosowania w europarlamencie regulacji będą, jak alarmuje z kolei wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta – „nowe podatki od samochodów, budynków, powietrza”.

„Koszt tych zmian dla Polski to do 2030 roku to 189 MILIARDÓW EURO. Zapłacimy wszyscy, w nowych podatkach, kosztach nabywania usług i produktów, każdy codzienny wydatek będzie obarczony skutkami dzisiejszych decyzji” – przestrzega w mediach społecznościowych polityk Solidarnej Polski.

Jak podkreślił wiceminister Kaleta „cała opozycja dzisiaj w PE głosowała za przyjęciem tego pakietu!”.

„Rozszerzenie systemu ETS o budownictwo, czyli de facto zostanie nałożony unijny podatek od nieruchomości. To koszt 0,5 mld euro rocznie w 2026, w 2030 to już będzie 2 mld euro rocznie. Żebyście się dobrze przygotowali do zakazu rejestracji samochodów spalinowych od 2035 roku, to od 2026 za użytkowanie swoich osobówek zapłacimy nowy unijny podatek. 0,6 mld euro rocznie w 2026 i aż 1.9 mld euro w 2030 roku,. Zmiana w dotychczasowym ETS spowoduje wzrost kosztów funkcjonowania Polski w tym systemie o 52 mld euro do 2030 roku. Jeśli chodzi o prąd to rokroczny zwiększony koszt dla Polski to 7 miliardów euro rocznie! Wprowadzono dzisiaj także podatek od podróży lotniczych. Cała branża będzie płaciła 5 mld euro rocznie za emisje. Koniec tanich lotów” - wylicza kolejne „dobrodziejstwa” przyjętego dziś w PE pakietu Sebastian Kaleta.

„Zbliża się armagedon jeśli chodzi o nasze koszty funkcjonowania w UE. Warto, aby w końcu zdać sobie z tego sprawę” – skonkludował poseł Solidarnej Polski, przypominając jednocześnie, że jego formacja polityczna „od początku prac nad pakietem stanowczo się mu sprzeciwiała, najpierw apelując o weto w 2020 roku, a następnie wskazując, że poza możliwością wetowania w grudniu 2020 każdy akt pakietu powinien być głosowany z zasadą jednomyślności, jak stanowią traktaty”.