„Kilka spraw było dla nas kluczowych” - powiedział Zandberg o negocjacjach w sprawie powołania koalicji KO-Dro-Lewu.
„Nie udało się nam przekonać partnerów, aby takie rozwiązania się w tej umowie znalazły” – mówił Adrian Zandberg.
Wśród kluczowych postulatów partii Razem, niezaakceptowanych przez pozostałe siły polityczne tworzące KO-Dro-Lew, polityk wymienił m.in. „finansowe gwarancje dla realizacji publicznego programu mieszkaniowego, wzrostu nakładu na ochronę zdrowia, a także na naukę, badania i rozwój”, a także „dekryminalizację” aborcji.
O ile Donald Tusk w swoim stylu nie unieważni istnienia partii Razem to wygląda na to, że większość skupiona wokół lidera PO zaczyna topnieć w oczach jeszcze przed pierwszym posiedzeniem nowego Sejmu.