W czasie wystąpienia z okazji 105. rocznicy Bitwy Warszawskiej i Święta Wojska Polskiego wicepremier oraz minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz mówił o konieczności zjednoczenia społeczeństwa w obliczu ewentualnych zagrożeń.

- „Jesteśmy zjednoczeni, wtedy zwyciężymy. Tylko zjednoczeni zwyciężamy w naszej historii”

- przypomniał.

Zaznaczył, że „Ojczyzny nie broni tylko armia, ale broni świadomy swoich obowiązków polski naród”.

- „Dziś szczególne słowa kierujemy do naszych żołnierzy na służbie. Tych na granicy państwowej czy tych, którzy służą w polskich kontyngentach wojskowych. Dziś mamy dobrze zorganizowaną armię. Podpisujemy kolejne kontrakty, modernizujemy wojska”

- powiedział.

Wskazał, że Polska już dziś ma trzecią armię w NATO pod względem liczebności, „ale nasz cel jest jeszcze bardziej ambitny”.

- „Żeby w ciągu najbliższych pięciu lat [...] stać na podium spośród państw NATO pod względem zdolności operacyjnych, które są niemniej ważne niż liczebność wojska. Trwa transformacja”

- mówił.

Zwracając się bezpośrednio do żołnierzy, szef MON dziękował za ich służbę.

- „Pamiętamy o naszej historii i wyciągamy wnioski. Zagrożenia są największe od czasu zakończenia II wojny światowej. (…) Dziś jesteśmy silni naszą armia, społeczeństwem i sojusznikami. Wolność potrzebuje siły. Odwagi, hartu ducha”

- podkreślił.