Stanisław Sojka zmarł nagle w czwartek, tuż przed występem na festiwalu w Sopocie. Artysta miał 66 lat.

W związku z nagłą śmiercią muzyka, prokuratura wszczęła śledztwo z art. 155 Kk. To standardowa procedura w takich przypadkach.

- „W trakcie czynności nie stwierdzono udziału osób trzecich. To rutynowe postępowanie”

- wyjaśnił prok. Łukasiewicz.