Niemiecka policja zatrzymała wczoraj 25 osób mających przygotowywać szturm na parlament i zamach stanu. Co ciekawe, wśród zatrzymanych znalazła się sędzia. W Niemczech sędziowie nie są chronieni immunitetem.

- „Wczoraj podczas nalotu na tzw. obywateli Rzeszy zatrzymano sędzię berlińskiego sądu i bez uchylania jej immunitetu wyprowadzono ją w kajdanach. Dlaczego? Bo w tym kraju o wyższej kulturze prawnej sędziowie nie mają immunitetu”

- przekazał korespondent TVP w Niemczech Cezary Gmyz.

W Polsce tymczasem każda próba pociągnięcia sędziego do odpowiedzialności, również w sprawach dot. pospolitych przestępstw, kończy się protestem opozycji wspieranej przez unijnych, w tym niemieckich polityków.