„Jak na moje spotkanie przyszła poseł PO- osobiście dałem jej mikrofon” – przypomniał Jaki sytuację wtargnięcia na jego spotkanie wyborcze posłanki PO Kingi Gajewskiej.

Tymczasem, jak zauważył europoseł Zjednoczonej Prawicy, „Tusk i jego rosyjsko podejrzani ludzie fizycznie odpychają dziennikarza na konferencji prasowej(!), którą sam zwołał”.

Zdaniem Patryka Jakiego, Donald Tusk jest „przyzwyczajony tylko do swoich lizusów i śpiewania mu sto lat w telewizji”.

„Charakterystyczne, że obok niego z jednej strony stoi zastępca Urbana a z drugiej gość co pokazywał „fucka USA” . Reset na 1 obrazku” – podsumował całe zajście polityk Suwerennej Polski.