Tym razem Donald Tusk oczernił ministerstwo edukacji o to, że resort jest autorem podręcznika. Podał też nieprawdę na temat treści dotyczących in vitro, jakie są w tym podręczniku zawarte.
- Dość tych podłych kłamstw i manipulacji – napisał na Twitterze minister Czarnek, załączając jednocześnie pismo z wezwaniem do zaprzestania naruszeń dóbr osobistych ze strony Tuska i Platformy.
- Niniejszym żądam opublikowania na profilu @platforma_org w serwisie społecznościowym Twitter oświadczenia o następującej treści:
Sprostowanie. Przepraszam Ministra Przemysława Czarnka. Wbrew moim słowom:
1. Ani Minister Przemysław Czarnek, ani Ministerstwo Edukacji i Nauki nie jest autorem ani wydawcą podręczników. Nie jest więc prawda jakoby Pan Minister umieścił jakiekolwiek słowa na temat dzieci z in vitro.
2. Nie jest też prawdą, że we wspomnianym podręczniku można przeczytać, że nikt nie kocha dziecka z in vitro
- ma głosić treść oświadczenia
Komentując treści zawarte w podręczniku "Historia i Teraźniejszość", na profilu Platformy Obywatelskiej możemy przeczytać:
- W podręczniku wymyślonym przez Czarnka i jego wspólników można przeczytać, że dzieci poczęte metodą in vitro są dziećmi z hodowli, których nikt nie kocha... Dla nich nie ma granic łajdactwa. Nie ma dla nich linii, której nie przekroczą.
Z kolei podczas spotkania sam Tusk powiedział:
- Dzisiaj odkryłem taki maluteńki rozdział o dzieciach in vitro. W tym podręczniku Czarnek i jego współpracownicy zamieścili takie słowa, że "dzieci z in vitro to hodowla ludzi" i "kto będzie kochał takie dzieci?
Poniżej fragment podręcznika HiT, o którym mowa, a którego treści Donald Tusk, łagodnie mówiąc zwyczajnie pomieszał.
- (...) czasem o tej samej płci, którzy będą przywodzić dzieci na świat w oderwaniu od naturalnego związku mężczyzny i kobiety, najchętniej w laboratorium. Coraz bardziej wyrafinowane metody odrywania seksu od miłości prowadzą do traktowania sfery seksu jako rozrywki, a sfery płodności jako produkcji ludzi, można powiedzieć hodowli.
Skłania to do postawienia zasadniczego pytania: kto będzie kochał wyprodukowane w ten sposób dzieci? Państwo, które bierze pod swoje skrzydła tego rodzaju "produkcję"? Miłość rodzicielska była i pozostanie podstawą tożsamości każdego człowieka, a jej brak jest przyczyną wszystkich prawie wynaturzeń natury ludzkiej (...)
W podręczniku wymyślonym przez Czarnka i jego wspólników można przeczytać, że dzieci poczęte metodą in vitro są dziećmi z hodowli, których nikt nie kocha...
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) August 11, 2022
Dla nich nie ma granic łajdactwa. Nie ma dla nich linii, której nie przekroczą. @donaldtusk w Jaktorowie👇 pic.twitter.com/0o770MlauD
Dość tych podłych kłamstw i manipulacji @platforma_org i @donaldtusk https://t.co/gRo43i8Se2 pic.twitter.com/9qBm7gVwKP
— Przemysław Czarnek (@CzarnekP) August 12, 2022
Tusk!
— Marek Kuna🇵🇱 (@Marek_Kuna_) August 11, 2022
Ty bezczelny łgarzu!
Ty Tusku!!!
Grasz na emocjach kochanych i akceptowanych przez całe polskie społeczeństwo dzieciach z in vitro!
Jak zwykle.
Budzisz ich demony!
Wyjasniam: Jeden z podr. do HIT mówi o tzw. produkcji dzieci przez pary homoseksualne!!! pic.twitter.com/Oa335O76bW