Jest to już trzeci akt oskarżenia w tej sprawie. Dotychczas prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach oskarżył 38 osób.

Prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach zarzucił oskarżonym udział w zorganizowanej grupie przestępczej kwalifikowany z art. 258 § 1 kk, wytwarzanie znacznych ilości narkotyków kwalifikowane z art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz dokonywanie obrotu i przemyt znacznych ilości narkotyków kwalifikowane z art. 55 ust. 3 oraz 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. W toku śledztwa prokurator ustalił, że członkowie grupy wprowadzili do obrotu łącznie co najmniej 20 kg amfetaminy, 33 kg marihuany, 500 gram kokainy, 11 tysięcy sztuk tabletek ecstasy oraz ponad 300 tysięcy sztuk tabletek z zawartością pseudoefedryny. Ponadto Krzysztof C. jest oskarżony o handel bronią palną i amunicją bez wymaganego zezwolenia oraz nielegalne posiadanie broni palnej i amunicji kwalifikowane z art. 263 § 1 i 2 kk.

Czyny zarzucane oskarżonym zagrożone są karą nawet do 15 lat pozbawienia wolności.

W toku śledztwa prokurator ustalił, że grupa przestępcza, licząca ponad 40 członków zajmowała się w latach 2016 – 2020 szerokim spektrum przestępczości narkotykowej, w szczególności wewnątrzwspólnotowymi dostawami i nabyciem środków odurzających i substancji psychotropowych. Strukturą kierował Krzysztof C., działała ona na terenie województw śląskiego, małopolskiego, a także na terytorium Słowacji i Czech.

Istotnym wątkiem śledztwa był kilkuletni proceder bezprawnego uczestnictwa przez oskarżonego Krzysztofa C. w handlu bronią palną i amunicją, których głównymi dostawcami byli obywatele Czech i Słowacji m.in. Władimir L., a także posiadanie bez wymaganego zezwolenia broni palnej i amunicji oraz urządzeń wybuchowych w postaci trzech granatów. W toku całego śledztwa zabezpieczono 6 jednostek broni palnej różnych marek, ponad 1200 sztuk amunicji różnego kalibru oraz trzy granaty.

Aktualnie w śledztwie podejrzane są 23 osoby.