5. czerwca - tego dnia oficjalnie powiększy się Sojusz Północnoatlantycki. Czarnogóra już formalnie wejdzie w skład NATO, ostatecznie odpadając z rosyjskiej wojskowej strefy wpływów.

Informację o dacie przystąpienia tego niewielkiego, ale ważnego strategicznie państwa do Paktu podał portal onet.pl.

Zanim Czarnogóra przystąpi do NATO potrzeba jeszcze ratyfikacji tej decyzji przez Holandię. Oczekiwanie nie wynika jednak z niechęci do ratyfikacji, ale ze specyficznych przepisów holenderskich, które rozciągają taką procedurę w czasie. Już jednak wcześniej przedstawiciele z Podgoricy wezmą udział w szczycie NATO, który rozpoczyna się dzisiaj, 25 maja, w Brukseli. Bierze w nim udział prezydent USA Donald Trump.

Przeciwko przystąpieniu Czarnogóry do NATO protestuje oczywiście Rosja. Zdaniem Moskwy, która Bałkany Zachodnie chciałaby postrzegać jako swoją strefę wpływów, jest to krok agresywny, na który trzeba będzie twardo odpowiedzieć. W oficjalnym komunikacie Rosja grozi "podjęciem kroków dla obrony interesów i bezpieczeństwa". Od słów do czynów - Rosja zakazała już importu win czarnogórskich, co jest dla tamtejszych winiarzy poważnym ciosem - Podgorica aż 20 procent swoich win sprzedawała Rosjanom.

mod/onet.pl, Fronda.pl