Fundacja Izabeli Jarugi-Nowackiej przyznała Okulary Równości,antydyskryminacyjną nagrodę promującą walkę z wykluczeniem i niesprawiedliwością społeczną. W trzech kategoriach nagrodzono: prawniczkę prof. Monikę Płatek, Agnieszkę Ziółkowską, pierwszą Polkę poczętą metodą in vitro i Jadwigę Król z Kongresu Kobiet.

Jak informuje „Gazeta Wyborcza” kapituła konkursu wyróżniła Okularami Równości prof. Monikę Płatek, prawniczkę z Uniwersytetu Warszawskiego doceniając jej walkę z instrumentalnym traktowaniem prawa i obronę praw kobiet.

Kolejną osoba docenioną przez Fundację im. Izabeli Jarugi-Nowackiej jest Agnieszka Zielińska, pierwszą Polkę poczętą z in vitro. Nagrodzono ją "za aktywną społeczną działalność na rzecz mieszkańców Poznania i obronę przed krzywdą i wykluczeniem eksmitowanych z mieszkań, a przede wszystkim za głośny sprzeciw wobec dyskryminacji dzieci poczętych metodą in vitro". Ziółkowska apelowała do polityków i mediów, by debatę na temat in vitro traktować poważnie i nie powielać w niej "kłamstw oraz bzdur".
Kolejną nagrodzoną osobą jest Elżbieta Król z Kongresu Kobiet, która zajmuje się pomocą ubogim. Super Okulary Równości trafiły do prof. Karola Modzelewskiego, historyka i legendy opozycji w czasach PRL-u.

Fundacja wskazała również osobę, której poglądy nie zgadzają się z tym co głoszą „równościowe środowiska”. Skierowanie do Okulisty wypisano wiceministrowi sprawiedliwości Michałowi Królikowskiemu, który jak twierdzi kapituła konkursowa „niedowidzi różnicy pomiędzy władzą świecką a kościelną”.

Fundacja Izabeli Jarugi-Nowackiej postanowiła pokazać kto ma właściwe poglądy, a kto nie. Kapituła konkursowa przyznała sobie władzę oceniania światopoglądu znanych osób. Dla wielu znana twarz to autorytet. Docelowo więc Fundacja rości sobie prawo do kształtowania właściwego sposobu myślenia Polaków. Szkoda tylko, że „równościowe środowiska” krytykę w swoją stronę odpierają oskarżeniami o brak tolerancji osób inaczej postrzegających rzeczywistość zamiast wyciągnąć mocny, racjonalny argument.

Ab/natemat.pl