W podcaście „Wybory Kobiet” Szymon Hołownia zadeklarował, że sam zagłosowałby przeciw ustawie legalizującej aborcję na życzenie do 12. tygodnia ciąży. Zaznaczył jednak, że opowiada się za przeprowadzeniem referendum w tej sprawie. Podkreślił, że decyzja podjęta w wyniku referendum byłaby „ufundowana na tak silnym fundamencie, i Polacy podejdą do niej z takim przekonaniem, że zaoszczędzi to nam bardzo poważnego tumultu społecznego, na który czekają nasi przeciwnicy”.

Ocenił, że w inny sposób nie da się zliberalizować prawa aborcyjnego.

- „Z prezydentem Andrzejem Dudą przez półtora roku w pałacu? Z takim Sejmem, jaki jest dzisiaj wybrany? Nie chcecie referendum? Świetnie, ja to rozumiem. Dajcie mi bardziej skuteczne rozwiązanie”

- mówił.

Dodał, że „sytuacja, którą mamy, wymaga działania”.

- „Należy uchwalić ustawę, która przywróci kompromis aborcyjny (…). I weźmy się za przygotowanie referendum”

- oświadczył.