Polski rząd osiągnął porozumienie z Komisją Europejską ws. akceptacji KPO, będącej warunkiem wypłat środków z unijnego Funduszu Odbudowy. Sprawę komentował dziś na antenie Poranka „Siódma 9” Rafał Ziemkiewicz, który przekonuje, że trwa spór o coś znacznie więcej niż likwidacja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Publicysta tygodnika „Do Rzeczy” stwierdził, że reforma sądownictwa jest dla Komisji Europejskiej jedynie pretekstem.

- „Spór jest o coś znacznie ważniejszego, a mianowicie o federalizacyjną koncepcję przebudowania Europy”

- podkreślił.

W ocenie Ziemkiewicz możliwe są dwa warianty.

- „Chcę wiedzieć, czy to UE zdała sobie sprawę, że w obecnej sytuacji, gdy trwa wojna, która zamieni się w długotrwałą, ekonomiczną konfrontację Zachodu z Rosją i trzeba będzie stawiać czoła kolejnym zagrożeniom, należy te zapędy odłożyć na później. To byłby wariant optymistyczny”

- powiedział.

- „Czy też UE doszła do wniosku, że nie ma sensu obstawać przy tutejszej lewicowo-liberalnej opozycji i znalazła kompromis z PiS, oparty na tym, że to nasz rząd zgodzi się na postulaty Brukseli”

- dodał.

Jego zdaniem federalizacja Europy jest „ideologicznym szaleństwem”

- „Naprawdę przestrzegam przed tym obłędem, ponieważ próba budowy państwa scentralizowanego, przemiany UE ze związku wolnych państw, które scedowały część swoich kompetencji na wspólne organa, w jakieś oberpaństwo, gdzie te wspólne organa zaczynają sobie uzurpować prawo do bycia europejskim rządem, parlamentem i europejskim sądem najwyższym, to jest droga to bałkanizacji Europy”

- stwierdził.

kak/Siódma 9, DoRzeczy.pl