Ks. prof. Mi­chał Hel­ler, ko­smo­log i fi­lo­zof w naj­now­szym numerze „Ty­go­dni­ka Powszechnego” pisze o miej­scu dobra i zła w struk­tu­rze Wszech­świa­ta.

Filozof zwraca uwagę, że „zło fizyczne: śmierć, cierpienie, rozkład znajdują swoje uzasadnienie w strukturze Wszechświata. Są ceną za to, że życie jest w ogóle możliwe”. Natomiast poza nimi istnieje także zło moralne – kiedy człowiek wykorzystuje zło fizyczne, by zniszczyć drugiego człowieka. „Zło moralne pojawiło się w historii Wszechświata dopiero wtedy, gdy zaistniała w nim istota rozumna, zdolna do wybierania pomiędzy dobrem a złem. Przedtem mogło istnieć zło fizyczne, ale wszechświat był moralnie niewinny. Istnienia zła moralnego nie da się uzasadnić przez odwołanie się do praw fizyki. Zło moralne poza nią wykracza” – tłumaczy.

Ks. prof. Michał Heller otrzymał prestiżową Nagrodę Templetona, którą przyznaje się za wkład w pokonywanie barier między nauką a religią. Jest założycielem Centrum Kopernika. Na swoim koncie ma ponad czterdzieści publikacji.

Artykuł jest kolejnym z nowego cyklu Nauka i religia, „który opisuje dylematy, badania i odkrycia z pogranicza nauki i religii: dotyczące kosmologii, nauk o ewolucji i badań ludzkiego mózgu oraz filozofii” – pisze ks. prof. Heller we wprowadzeniu do cyklu.

ed/Tygodnik.onet.pl