Zainspirowany adhortacją Amoris laetitia, włoski biskup Renato Marangoni w swoim liście duszpasterskim z 22 XI przeprasza tych, którzy po rozstaniu z poprzednim małżonkiem zaczęli żyć w tzw. „związkach nieregularnych”. Biskup położonej na północy diecezji Belluno-Feltre pisze na samym początku swojego listu, zwracając się do osób w separacji i po rozwodach, które postanowiły wstąpić w nowe związki, zawierając lub nie „małżeństwo cywilne”:

„Jest słowo, które chciałbym Wam przekazać: Przepraszam! W tym słowie zawiera się nasza świadomość, że często lekceważyliśmy Was w naszych wspólnotach parafialnych. Być może także cierpieliście wśród nas z powodu wymierzonych w Was postaw osądzania i krytyki”.

Biskup zauważa dalej, że takie osoby „przez długi czas” nie mogły być „w pełni dopuszczone do sakramentów pokuty i Eucharystii”, choć bardzo tego pragnęły. I stwierdza, że Kościół był pod tym względem „rygorystyczny” i „mylił się”, gdyż nie uwzględniał „osobistych sytuacji” oraz „marzeń” takich osób. Na końcu swojego listu zaprasza je na „przyjazne i familiarne spotkanie”, by „odkryć na nowo pokrzepiające słowa papieża Franciszka, które zapisał w (...) Amoris laetitia”.

Jak przypomina Diane Montagna z „Life Site News”, Marangoni, który został powołany na biskupa Belluno-Feltre w roku 2016, nie jest pierwszym włoskim hierarchą, który wydał takie oświadczenie. Przed paroma dniami w diecezjalnej gazecie także biskup Corrado Pizzioli z diecezji Vittorio-Veneto ogłosił „nowość”, która polega na „zapewnieniu pewnym parom, które nie żyją w chrześcijańskim małżeństwie, pełnej możliwości dostępu do uczestnictwa sakramentalnego”.

Z kolei rok temu bp Gianmarco Busca, powołując się na Amoris laetitia, mówił o takich parach, że „mogą wyruszyć w kościelną podróż pojednania, która w pewnych przypadkach może doprowadzić do możliwości zyskania dostępu do sakramentów pokuty i eucharystycznej komunii”.

jjf/LifeSiteNews.com