- Rodzi się pytanie, na kogo Rafał Trzaskowski złoży zawiadomienie, bo w momencie sprzedaży działki prezydentem Warszawy była Hanna Gronkiewicz–Waltz, która jednak w mediach zaprzeczyła, że jako prezydent wydawała zgodę i sprawowała funkcję Stołecznego Konserwatora Zabytków – powiedział Marek Borkowski, radny PiS z Pragi-Południe w TVP Info w odniesieniu do ujawnionej właśnie afery developerskiej.

Błonie na Kamionku w Warszawie – jak dalej zaznacza radny - „to bardzo piękny teren, położony praktycznie w parku, o czym świadczą zresztą gigantyczne ceny potencjalnych mieszkań”.

Mieszkańcy okolicy bezskutecznie od kilku lat ptóbują powstrzymać budowę z uwagi na fakt, że park Skaryszewski został wpisany jako otulina do rejestru zabytków jeszcze w 1993 roku.

Jak informuje portal TVP Info:

- Cztery lata temu fragment działki od strony ul. Stanisława Augusta sprzedało miasto stołeczne Warszawa. Następnie kupująca teren spółka odsprzedała go największemu deweloperowi w Polsce, który zamierza w tym miejscu postawić apartamentowce.

Sprawę ujawnili i nagłośnili działacze Stowarzyszenia Miasto jest Nasze. Co szczególnie interesujące, zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie złożył prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Pytanie tylko, czy – jak zauważa warszawski radny – zawiadomienie to złoży przeciwko Hannie Gronkiewicz-Waltz, która w momencie sprzedaży gruntów pełniła funkcję prezydent Warszawy?

Jak dalej informuje portal TVP Info:

- Z uzyskanych na mocy orzeczenia NSA ekspertyz wynika, że przy sprzedaży zabytkowego terenu wymagana była zgoda konserwatora zabytków, a urzędnicy o nią nie wystąpili.

mp/portal tvp info/twitter