"Jeżeli zniszczymy samolot w takiej pozycji, w jakiej miał uderzyć w ziemię, to zobaczymy, na jakie fragmenty się podzieli - powiedział były premier z PSL.

Pawlak uważa, że taki eksperyment mogłby pomóc w rozwikłaniu zagadki katastrofy smoleńskiej.

W tej sprawie, jaką jest katastrofa smoleńska, nie ma co oszczędzać - przekonywał. 

ToR/dziennik.pl