W rozmowie z "Naszym Dziennikiem" ks. Szymon Mucha powiedział: - Żyjemy w świecie w różny sposób atakowanym przez zło. Widzimy, że słabnie wiara wielu ludzi. I dlatego powinniśmy iść do Maryi i prosić Ją, by prowadziła nas do Jezusa. W Różańcu odnajdujemy Pana Boga, dlatego trzeba nam go brać do rąk i szeptać zdrowaśki – apeluje duszpasterz. – Różaniec zmienia świat – dodaje z przekonaniem.
Ks. Mucha przypomina o wezwaniu Maryi, która w 1917 r. w Fatimie prosiła o odmawianie tej modlitwy oraz odprawiane nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca. Mówiła: „Odmawiajcie Różaniec, aby uprosić pokój dla świata”. – Ona wciąż nas prosi, a my nie odpowiadamy więc nie widzimy skutków Fatimy – mówi ks. Mucha.
– Ojciec Święty Franciszek bierze różaniec, trwa na modlitwie przed Najświętszym Sakramentem i prosi, byśmy razem z nim błagali Boga o pokój. Jeżeli weźmiemy sobie to do serca i będziemy odmawiali Różaniec, to ta modlitwa zmieni nas, a poprzez nas będzie zmieniała także świat, który stanie się lepszy – przekonuje kapłan.
13 października br. papież Franciszek zawierzy świat Niepokalanemu Sercu Maryi.
ED/Nasz Dziennik