Najwyraźniej ustępujący Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar z wielkim wytęsknieniem wypatruje dnia, w którym nastolatkowie idący dziś w agresywnych manifestacjach za Martą Lempart będą mogli stanąć przy wyborczych urnach. Ma jednak pomysł, aby ten dzień przybliżyć. Bodnar wystąpił z postulatem zmiany konstytucji i wprowadzenia praw wyborczych dla 15. latków.

Swój postulat RPO przedstawił w ramach trwającej VIII edycji Tygodnia Konstytucyjnego.

- „Jestem za radykalną zmianą w konstytucji. Uważam, że prawa wyborcze powinni mieć już 15-16 latkowie . Młode pokolenie dojrzewa teraz szybciej, a dzięki mediom społecznościowym uczestniczy aktywnie w debacie publicznej” – stwierdził Adam Bodnar.

Zwracając się do młodzieży przypominał też, że nie trzeba być pełnoletnim, aby protestować, organizować się i składać petycje. Stwierdził ponadto, że powinny zostać zmienione przepisy, wedle których jedynie osoba dorosła może być uczestnikiem zgromadzenia. Zdaniem RPO prawo powinno pozwolić organizować demonstracje również osobom niepełnoletnim.

kak/wPolityce.pl