Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że rurociąg Baltic Pipe przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego dla całej Europy. W Brukseli podpisano umowę na dofinansowanie z unijnego budżetu jego budowy. Podpisy złożyli prezes GAZ-SYSTEMU Tomasz Stępień i dyrektor unijnej Agencji Wykonawczej do Spraw Innowacji i Sieci (INEA) Dirk Beckers

W uroczystości podpisania uczestniczyli premier Mateusz Morawiecki i komisarze - do spraw unii energetycznej Marosz Szefczovicz oraz energii i klimatu Miguel Arias Canete.

Mateusz Morawiecki podziękował za profesjonalną współpracę Danii i Norwegii przy tak ważnym i strategicznie istotnym projekcie, jakim jest Baltic Pipe.

Premier podkreślił, że do 2022 roku inwestycja będzie funkcjonowała. "Mam nadzieję, że rezultat ostateczny będzie bardzo dobry dla całej Unii Europejskiej, szczególnie dla regionu Europy Środkowej i Wschodniej. Baltic Pipe jest odpowiedzią na pojawiające się wątpliwości związane z bezpieczeństwem energetycznym naszego regionu".

215 milionów euro zostanie przekazanych na budowę połączenia gazowego między Danią i Polską. O przyznaniu tych pieniędzy z unijnego programu Łącząc Europę Komisja informowała w styczniu, a podpisana dziś umowa umożliwi przekazanie funduszy. Baltic Pipe to strategiczny projekt, który umożliwi przesył błękitnego paliwa ze złóż w Norwegii do Danii i Polski, a także do odbiorców w krajach Europy Środkowo-Wschodniej i państwach bałtyckich.

Komisja ogłaszając decyzję o dofinansowaniu podkreśliła, że nowe, dwukierunkowe morskie połączenie gazowe między Polską i Danią będzie kluczowe dla bezpieczeństwa dostaw i integracji rynku energetycznego w tym regionie.

dam/IAR - Polskie Radio