Skąd Prawo i Sprawiedliwość wzięło pieniądze na programy społeczne, których nie potrafił znaleźć rząd Platformy Obywatelskiej? Premier Mateusz Morawiecki przypomniał dziś o dramacie poprzedniego rządu, jakim była bezradność wobec nieszczelnego systemu podatkowego.

- „Trzeba przypomnieć te niedobre rzeczy, bo one szybko odchodzą w niepamięć po to, żeby mieć skalę porównawczą”

- mówił dziś premier Mateusz Morawiecki, biorąc udział w Ogólnopolskich Senioraliach 2021.

Szef rządu przypomniał o minimalnych waloryzacjach emerytur i podwyższonym wieku emerytalnym w czasie rządów PO-PSL. Mówił też o haniebnej kampanii „zabierz babci dowód”.

Podkreślając, że czasy te odeszły do przeszłości, przypomniał o sukcesach rządów Prawa i Sprawiedliwości. Mówił o 13 emeryturze i programie 75+. Gdzie Zjednoczona Prawica znalazła środki, których nie potrafiła znaleźć Platforma? Premier wskazał na nieszczelny system podatkowy i patologie, na które przyzwała poprzednia władza.

- „To była ta tragedia poprzedniego rządu, że oni przez swoją niefrasobliwość, lekkomyślność czasami przyzwolenie na patologię, przymykanie oka na te mafie, różnego rodzaju, nie mieli tych pieniędzy. Kpili sobie z tego, że to jest możliwe. Mówili, że to niemożliwe, żeby ktoś zdobył te pieniądze. Nie mamy pieniędzy i nie będzie – pamiętacie takiego ministra finansów, lepiej zapomnieć o nim, ale czasami trzeba mieć to w pamięci i dzisiaj jak przez ten budżet jak przez dziurawy jak szwajcarski ser przeciekały pieniądze, dzisiaj to uszczelniliśmy i przekazujemy w formie 13 emerytury, 14 emerytury, senior plus, ten wielki program, który rozpoczynamy, on właściwie już trwa, ale który poszerzamy teraz w dużej skali”

- mówił Mateusz Morawiecki.

kak/300polityka.pl