Jak informuje TOPR, w Tatrach pod Rysami zeszła lawina, porywając turystę. Osoba utrzymała się jednak na powierzchni, odnosząc kontuzję kończyny dolnej.

Ponieważ należący do TOPR śmigłowiec "Sokół" ze względu na przegląd techniczny jest obecnie wyłączony z użytkowania, na miejsce przyleciał słowacki ATE.

O zdarzeniu poinformował serwis Tatromaniak.pl. W Tatrach obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.

„Wyzwolenie lawiny jest na ogół możliwe jedynie przy dużym obciążeniu dodatkowym w nielicznych miejscach na bardzo stromych lub ekstremalnych stokach. Możliwe jest samoistne schodzenie małych i średnich lawin"-podaje TOPR  w komunikacie. 

yenn/Tatromaniak, Fronda.pl