Członek zarządu NBP i były minister finansów Paweł Szałamacha stwierdził, że Polska gospodark lepiej radzi sobie z kryzysem, ponieważ nie jest uzależniona od dochodów z turystyki oraz dysponuje własną walutą.

Szałamacha był jednym z uczestników konferencji Polska Wielki Projekt, na której wystąpił w panelu poświęconym bezpieczeństwu finansowemu.

- Wychodzimy z tego roku lekko poobijani, ale nie tak dotknięci jak kraje (..), których struktura gospodarki zależy w przeważającej mierze od tego, czy przyjedzie do nich klika milionów turystów - stwierdził Szałamacha.

Dodał także, że kraje, których gospodarki w dużej mierze opierały się na turystyce, zanotowały spadki rzędu 10 proc. lub więcej.

Zdaniem Szałamachy Polsce udało się wypracować bezpieczeństwo finansowe, z którego udało się skorzystać w trakcie kryzysu wywołanym pandemią koronawirusa.

- W związku z tym, że została wykonana pewna praca od 2015 roku, to wówczas kiedy przyszedł czas próby, rok 2020 i pandemia, to państwo polskie miało mocne karty bijące w ręku i skorzystało uruchamiając bardzo ambitne programy podtrzymania aktywności gospodarczej przy wiodącej roli rządu, parlamentu, Narodowego Banku Polskiego - stwierdził Szałamacha.

jkg/pap