The Satanic Temple - czyli świątynia szatana nie rezygnuje z walki o "prawo" do aborcji. O sprawie informuje portal lifenews.com.

W tym tygodniu proaborcyjna grupa złożyła nowe odwołanie do ustawy dotyczącej "świadomej zgody", jaka ma miejsce w Missouri.
Jak wynika z pozwu satanistycznej grupy, państwo zmusiło "Judy Doe" do otrzymania broszury, która - miała zawierać "niedokładne" informacje zniechęcające kobiety do aborcji. Satanistyczna grupa twierdzi, że prawo narusza jej wolność religijną.

Na początku roku Sąd Najwyższy w Missouri odrzucił podobny pozew skierowany przez grupę satanistyczną. Teraz proaborcjoniści liczą na sukces w Ósmym Okręgowym Sądzie Apelacyjnym.

Jak wynika z prawa stanu Missouri, placówki aborcyjne muszą dostarczyć kobietom informacji na temat rozwoju jej nienarodzonego dziecka, w tym muszą zapewnić możliwość dokonania USG i poinformować o alternatywie dla aborcji. Prawo wymaga również 72- godzinnego okresu oczekiwania od świadomej zgody do rzeczywistego dokonania aborcji.

Jednakże grupa satanistyczna twierdzi, że prawo wypiera przekonania religijne kobiet, które... szukają aborcji.

Według satanistów przepisy dotyczące świadomej zgody naruszają dwa filary ich przekonań. Po pierwsze, "ciało człowieka jest nienaruszalne, jest przedmiotem tylko własnej woli", a po drugie, "przekonania powinny być zgodne z naukowym rozumieniem świata. Powinniśmy uważać, by nie zniekształcać naukowych faktów w celu dostosowania do naszej wiary".

Grupa satanistów od lat próbuje zmienić prawo w Missouri.

bz/lifenews.com