Ministerstwo Pracy chce zachęcać ojców do częstszego korzystania z tzw. urlopów macierzyńskich. Na ten cel szykuje ponad 1,7 mln złotych. Od razu po wakacjach rusza specjalna kampania informacyjna, która ma na celu poinformowanie płci brzydszej "w jaki sposób nowo uchwalone przepisy pozwolą im łączyć obowiązki rodzinne z zawodowymi".

Czy to dobry pomysł? - Wprowadzone zmiany w zakresie polityki rodzinnej mają charakter rewolucyjny. Wiele osób nie potrafi z tych nowych przepisów korzystać. Chcemy im wytłumaczyć, w jaki sposób to robić - mówi minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz dla "Rzeczpospolitej".

Innego zdania jest Rafał Chwedoruk, politolog z UW, który mówi: "Ministerstwa mają za zadanie realizować politykę państwa, a nie funkcjonować tak jak komercyjne firmy. Nie podoba mi się, ze instytucje państwowe się komercjalizują.

sm/Rzeczpospolita