W ubiegły piątek szef Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański poinformował, że RMN poddała pod głosowanie uchwałę ws. odwołania Kurskiego, w wyniku którego "czterech na pięciu członków Rady zagłosowało za takim rozwiązaniem". Dodał też, że oficjalnie głosowanie zakończy się w poniedziałek.

Dymisja Jacka Kurskiego została oficjalnie ogłoszona w poniedziałek. Jak podaje Onet.pl oficjalne odwołanie Kurskiego „opóźnia się, ponieważ Kurski walczy o zachowanie wpływów w TVP i gwarancje pozostawienia jego ludzi na kluczowych funkcjach.

Jako możliwego kandydata, który miałby zastąpić Kurskiego Onet podaje Mateusza Matyszkowicza.

Dalej Onet wylicza, że Kurski z chwilą odejścia ze stanowiska prezesa TVP otrzymałby trzykrotność swojego wynagrodzenia, tj. 112 tys. brutto.

Jak dalej można przeczytać:

- Jacek Kurski na przełomie lat 80-90. związany był z niezależną, prawicową prasą. Współpracował między innymi z „Tygodnikiem Solidarność”, którego redaktorami naczelnymi byli późniejsi liderzy polityczni, tacy jak np. Jarosław Kaczyński czy też Tadeusz Mazowiecki.

Oraz:

- W latach 80. Jacek Kurski związany był z opozycją demokratyczną. Następnie wstąpił w szeregi „Solidarności”. Po roku 1989 związał się z „Porozumieniem Centrum”, którego prezesem był wówczas Jarosław Kaczyński. Bez powodzenia startował z list PC do Sejmu w 1993 roku.

O Jacku Kurskim, Adam Bielan mówi, że jest przekonany, że zachowa się po męsku.

 

mp/onet.pl