Dywersyfikacja dostaw ropy i gazu to dzisiaj cel strategiczny bezpieczeństwa każdego kraju. Tak też jest w przypadku dostaw surowców do Polski.

Dzisiaj gościem w programie Polskiego Radia 24 był Jerzy Kwieciński, prezes PGNiG, który stwierdził:

- Nadal największym dostarczycielem gazu na rynek europejski jest Rosja poprzez Gazprom. Drugim źródłem gazu dla Europy jest szelf norweski. Ta inwestycja ma strategiczne znaczenie nie tylko dla polskiej energetyki, ale dla całej polskiej gospodarki 

Dodał też:

- W końcu 2022 r. wygasa nasz kontrakt z Gazpromem na dostawy do Polski rurociągiem jamalskim. Zamiast tego gazu, płynącego ze wschodu, będziemy mieli gaz płynący z szelfu norweskiego, przez Danię

Kwieciński zauważył też:

- Widzimy, że na rynku Europejskim niektóre kraje, szczególnie nasi zachodni sąsiedzi dążą do tego, by stworzyć jak najlepsze warunki do funkcjonowania gazu rosyjskiego, by omijał on zarówno Polskę, jak i Ukrainę. Temu mają służyć gazociąg Nord Stream 1 i 2. Z drugiej strony są dążenia, by infrastruktura budowana przez Rosjan była wyłączona spod porządku europejskiego. Uważamy, że jest to absolutnie niesłuszne. Wszystkie podmioty powinny podlegać tym samym zasadom europejskim

 

mp/polskie radio 24