Premier Beata Szydło wraz z szefem MON, Antonim Macierewiczem uczestniczyli w spotkaniu w hucie Stalowa Wola, na którym podpisano umowy na dostawę modułów ogniowych „Regina” dla Wojska Polskiego.

– Gratulacje należą się determinacji wielu ludzi, którzy postanowili przede wszystkim, aby polska armia rozwijała się i była wyposażana w sprzęt produkowany w Polsce. Aby polskie zakłady zbrojeniowe były tymi, które stanowią podstawę produkcji wyposażenia dla polskiej armii" – mówiła szefowa rządu, podkreślając, że rząd chce nadal rozwijać ten kierunek, co jest zgodne z programem Prawa i Sprawiedliwości.

Dostarczenie dywizjonowego modułu ogniowego „Regina” jest elementem programu modernizacji Wojsk Rakietowych i Artylerii. Zgodnie z umową polska armia ma otrzymać 96 armatohaubic Krab kalibru 155 mm. „Reginę” (której częścią jest armatohaubica „Krab”)Huta Stalowa Wola- w ramach aktualnej umowy na realizację pracy wdrożeniowej- ma dostarczyć do 30 sierpnia 2017 r. w 

"Te moduły, które zamówiliśmy, mówią nam, że polska armia będzie silną armią, zdolną zmierzyć się z każdym przeciwnikiem. Nie istnieje państwo bez armii, nie istnieje armia bez własnego przemysłu. To jest oczywista oczywistość – podkreślił minister obrony narodowej, Antoni Macierewicz.

Jak powiedział prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej, Arkadiusz Siwko, jest to największy kontrakt w historii polskiego przemysłu obronnego.

"To duma polskiego przemysłu. Polski przemysł jest w stanie dać polskiej armii realne rozwiązania" – zapewnił Siwko.

JJ/PAP, TVP Info, Fronda.pl