Czy szykuje się "Majdan" w Warszawie? Czy jest możliwe pojednanie wśród polityków?Kto jest winny zamachowi w Niemczech? Gościem Tematu Dnia była prof. Krystyna Pawłowicz, poseł Prawa i Sprawiedliwości, która w rozmowie z Ewą Pietrzak odniosła się do zamachu w Berlinie i do aktualnej sytuacji w Polsce.

Niemcy pouczają wszystkich dookoła, że są najbardziej rozwiniętym pod względem sposobu zarządzania i organizacji państwem w Europie i starają się pouczać innych. Mnie bardziej interesuje, żeby nie wtrącali się w polskie sprawy, żeby niemieckie media nie kłamały na temat sytuacji w Polsce, żeby nie mówiły, że mamy zamach stanu – mówiła prof. Krystyna Pawłowicz

Polityk PiS stwierdziła, że w Brukseli „temat islamskich uchodźców jest pomijany”.

Nie jesteśmy w stanie nawet sprawdzić prawdziwości dokumentów, którymi się posługują ("imigranci" - przyp. red.). W tej sytuacji jest tak duże ryzyko niebezpieczeństwa, że Polska w ogóle ich nie będzie przyjmować - podkreślała

Gość Tematu Dnia odniosła się również do bieżących wydarzeń z polskiej sceny politycznej:

To nie jest tak, że prawda leży po środku. Być może niezręcznym były nowe zarządzenia dot. działania mediów na terenie Sejmu. Oczywiście służy to dzisiaj za czysty pretekst do puczu sejmowego. To nie jest pucz rządowy, bo w rządzie nic się nie dzieje, ani w budynku prezydenta. Aktów wandalizmu i chuligaństwa dokonują posłowie Platformy Obywatelskiej i panie od Petru i osoby z PSL-u - tłumaczyła prof. Pawłowicz

To jest taki wsiowy, majdan - wiocha. To ma skalę tej "Warszawki", tych wszystkich lewackich organizacji, które się skrzykują. Lewaki nie są w stanie zrozumieć, że jest demokracja, na którą się powołują i wycierają sobie usta, ale szanują tę demokrację, kiedy oni wygrywają. Ta demokracja działa tylko w jedną stronę - lewacką - podkreślała.

ol/Salve.tv