Podczas przemowy głowy państwa Polskiego na Politechnice, pewien mężczyzna głośno krzyczał, by "oddano mu pieniądze". Ochrona Komorowskiego od razu zareagowała. Powalił mężczyznę na ziemię i zatkała mu usta. Na nagraniu widać jak mężczyzna leży z ... zaklejonymi ustami. Czy to sprawka BORowców? Niestety BOR-owcy natychmiast kazali wyłączyć kamerę.

mm/wPolityce.pl