Politycy Konfederacji podnoszą alarm i przekonują, że rząd Prawa i Sprawiedliwości chce uderzyć w portfele Polaków. Według Konfederatów działania rządu będą miały katastrofalne skutki gospodarcze. Chodzi m.in. o ulgę abolicyjną.

- „PiS chce dzisiaj uchwalić ograniczenie ulgi abolicyjnej, by Polacy pracujący za granicą musieli płacić wyższe podatki polskiemu fiskusowi i nie mogli uniknąć dopłaty podatku dochodowego od pieniędzy zarobionych na emigracji. Uwaga, te zmiany miałyby obowiązywać już od początku nowego roku!” – alarmują politycy Konfederacji.

Do tego, jak przekonują, PiS chce też podwójnie opodatkować spółki komandytowe oraz przedłużyć obowiązywanie podwyższonych stawek VAT 8% i 23%. Konfederaci straszą też „największym w historii deficytem budżetowym”.

- „Władza prowadzi skrajnie nieodpowiedzialną politykę gospodarczą, przejedli czasy koniunktury zamiast obniżać podatki i upraszczać prawo, a teraz mamy tego fatalne efekty! Zadłużają nas na potęgę!” – przekonują przedstawiciele Konfederacji, zapewniając przy tym oczywiście, że sami będą bronić interesu obywateli.

kak/nczas.com